Cinema program "Silence" in Berlin
No showtimes for
movie
"Silence"
for today
Choose other date from the calendar above.
Runtime: 161 min.
Directed by: Martin Scorsese
Cast: Adam Driver, Liam Neeson, Andrew Garfield
Inspired by real events, and executed with an extraordinary flourish latest film creator of "The Wolf of Wall Street," "The Departed" and "Goodfellas." For thirty years the outstanding director Martin Scorsese was preparing an adaptation of a long time it fascinating, the famous novel Shūsaku Endō. Thirty years after "Mission" has brought another film masterpiece showing people living in a time of great tensions and religious conflicts. Starring Andrew Garfield ( "Pass survivors"), Adam Driver ( "Paterson", "Star Wars: Resurrection Power") and Liam Neeson ( "Taken").
XVII century. Two young Jesuit defeats thousands of kilometers to secretly enter Japan, where he goes to a ruthless fight with Christianity. Missionaries are seeking their teacher - famous for its courage priest rumored that he renounced the Catholic faith and became a Buddhist monk. What you will experience, they will issue their survival skills, as well as everything, what they believe, for the most severe test.
"Silence" is the strongest and the most personal film in the career of Martin Scorsese. American creator seeks answers about the essence and meaning of religion, as well as fidelity to his convictions in a world where you pay for it the highest price.
Movie trailer: Silence
Your comments
Dobry film, trzyma w napięciu i porusza aspekty wiary, moralności, trudnych wyborów, kompromisów. Mimo długiego czasu trwania, nie zauważa się tego. Dba o szczegóły, pobudza wyobraźnię widza. Obraz ponadczasowy. Polecam.
Mocne, mocne kino.Dużo znaków zapytania,żadnej p)odpowiedzi ... MS mocuje się z Absolutem.
Arcydzieło, nie film komercyjny. Nastawionych na rozrywkę może rozczarować. Ludzie wychodząc z kina milczeli. Nie zmęczyło mnie nic pomimo, że film jest długi i grany był w moim kinie późno. Pójdę drugi raz.
Film poważny, długi i pozornie bez akcji charakterystycznych dla wielu współczesnych produkcji i pod tym względem nie spełni oczekiwań widzów nastawionych na rozrywkę czy zabawę. Jednak jest to trochę kino akcji. Film jest - moim zdaniem - wielkim dziełem, ale nie jest to film komercyjny. Portugalscy jezuici opuszczają Portugalię w poszukiwaniu znanego apostaty - ojca Ferreiry (Liam Neeson), który zniknął bez śladu gdzieś w Japonii. Podobno Ferreira wyparł się Chrystusa i Jego nauczania podczas tortur... "Ciężar Twojego milczenia jest straszny" - modli się ojciec Rodrigues...Film długi i oglądany późno, a trzymał mnie w w napięciu ogromnym. Chyba ciekawszy jest dla ludzi, dla których wiara jest ważna, ale pewnie inni koneserzy kina i problemów niezwykłych nie zniechęcą się. Po zakończeniu filmu - widzowie wychodzący milczą długo. Jest o czym myśleć. Pójdę na film drugi raz.
Poważne dzieło. Nie jest to typowa banalna, efekciarska amerykańska produkcja.
Dzieło.
Arcydzieło. Wspaniałe
plenery. Znakomita gra
aktorów.Decyzje najwyższej
próby. Skłania do refleksji,
podróży w głąb siebie. Przygoda
dla oczu i ducha. Niezapomniany.
Milczenie najwyższej próby.
Zdecydowanie sugeruję zobaczcie!
A Ci, którzy zniechęcają
to Ci, co przez całe życie chcą
się bawić wyłącznie w
ciuciubabkę i pozostawać w
"zamkniętym pokoju".
Długi,wiele drastycznych scen ale nie mogę przestać o nim myśleć! Zdecydowanie dla ludzi myślących,zastanawiających się nad wartościami, sensem życia.Polecam!
Dno totalne,jesteśmy z siostrą kinomaniakami,oglądamy prawie wszystkie filmy,które wchodzą,ale wiekszego dna nie ogladałyśmy. Nuda nuda i jeszcze raz NUDA,wytrzymałyśmy jedynie 40 minut po czym wyszłyśmy z kina,zmarnowany czas i pieniądze. Może film miałby jakieś przesłanie,gdyby był ciekawie nakręcony,jakie plenery,to było tak sztuczne,że az żal. Poza tym,myślał by kto,że wszyscy ci Japończycy po angielsku śmigają. Ludzie nie chodźcie na to,tragedia!
Piękne plenery, wspaniałe zdjęcia i historia, która chodzi za widzem długo po wyjściu z kina. Bardzo dobry film, jeden z tych, których się nie zapomina.
Film nie najlepszy. Bardziej
przeżywałem sceny deptania w
Shogunie niż tutaj.
Najważniejszy problem bohatera w
zasadzie nie był problemem z
punktu widzenia wiary. Musiał
zrobić to co zrobił - inaczej
nie byłby chrześcijaninem.
@Marek - Zgłęb temat, a
nie powtarzaj pierwszej
przeczytanej informacji. Cytat z
http://www.bbc.com/news/magazine
-24864587 :"We are starting a
research project with several
universities worldwide on this
topic and there we start with a
guess of 7-8,000 Christians
killed as martyrs each
year."
Co roku 170 000 chrześcijan jest zabijanych na świecie tylko za wiarę (liczba obejmuje tylko udokumentowane przez ONZ przypadki). Wszystkie pozostałe religie razem wzięte nie mają tyle ofiar. Więc nie piszcie że temat abstrakcyjny.
nareszcie film,
wolny
oparty na słowie,
oparty na myśli
trwa 3 godziny
jest wspaniale
polecam wolnym
myślicielom,
szybkim absolutnie nie
nie ma akcji,
pieknie
jaro
Nudny. Może się podobać..skrajnej prawicy. Przyśladowanie Chrześcijan.. proszę Was. Czy nikt nie pamięta o Inkwizycji w tym okresie w Hiszpani i Portugali?
zero akcji lekko nudnawy i
rozwleczony.
Film raczej nie na ekrany
kin.Szkoda kasy i czasu
dobry film, warto zobaczyć
Z punktu widzenia współczesnego Europejczyka temat prześladowań Chrześcijan w dawnej Japonii wydaje się dosyć abstrakcyjny. Film może i mądry choć moim zdaniem totalnie rozwleczony, momentami totalnie przynudzający - nic nowego nie wnoszący dla ludzi znających problematykę wiary i poszerzania jej zasięgu geograficznego na przestrzeni dziejów… Liam Nesson pojawia się w filmie dosłownie w trzech momentach … marginalnie – w filmie nie ma żadnej innej akcji poza roztrząsaniem kwestii wiary … jeśli ktoś to lubi to wtedy warto iść do kina – ja się osobiście bardzo zawiodłem.
Naiwny i nudny.
Doskonały!!!! Ale dla ludzi z wartościami....
wspaniale zrealizowany,
bardzo mocny film pokazujący jak
wiele można, zrobić i wytrzymać
w obronie swoich przekonań i
wiary i stawiający pytanie czy
warto za przekonania/wiarę
poświęcić życie swoje i innych.
Stawia pytanie czy
XVII-wieczna Japonia odmienna
obyczajowo i kulturowo powinna
pozostać przy swojej wierze i
odrzucać tę przywiezioną z
zewnątrz. A może właśnie powinni
być bardziej tolerancyjni. Film
jest wspaniały , gorąca polecam
i stawia pytania aktualne też
dziś.